Gra w szachy jest moją wspaniałą pasją.

Stanowi wspaniały instrument w kształtowaniu krytycznego myślenia oraz umiejętności oceny sytuacji. Rozwija moje zdolności intelektualne i poprawia koncentrację. Kształtuje umiejętność podejmowania decyzji. Dzięki grze w szachy staję się bardziej wytrwały i cierpliwy. Potrafię zapanować nad własnymi emocjami.

Walka szachowa stawia swym uczestnikom niezmiernie wysokie wymagania, rozwija wyobraźnię, zmuszając jednocześnie do logicznego myślenia, obiektywnego, trzeźwego planowania, jest wspaniałą szkołą charakteru…

… Walka na szachownicy jest zupełnie tym samym, co walka na jakiejkolwiek innej arenie. Jedni walczą na boiskach, pływalniach, lodowiskach, matach, planszach; zmagają się z czasem, wysokością, odległością, ciężarem, by pokonać, zwyciężyć, przewyższyć. Ale, by odnieść zwycięstwo trzeba przede wszystkim zwalczyć własną słabość, uwierzyć w swe możliwości zmusić się do najwyższego często wysiłku, opanować własne nerwy…

… mało, która dyscyplina sportowa ma równie stary rodowód, co szachy, chyba tylko starogreckie dyscypliny olimpijskie. Doceniając wielkie walory wychowawcze szachów w wielu państwach zaliczono je do przedmiotów obowiązkowych w szkołach podstawowych. Szachy, starożytna intelektualna gra masowa, łączą elementy sportu, nauki i sztuki. Partie szachowe posiadają swe cechy indywidualne często tak wyraźnie i charakterystyczne, że poznać możemy ich autora. W partiach ujawniają się cechy charakterologiczne ich twórców. Najwięcej tych cech ujawnia gracz podczas swojej gry. „Jeśli chcesz poznać człowieka, jego charakter, jego walory, jego zalety i wady – zagraj z nim w szachy”.

… Temperament, ambicja, śmiałość, zawziętość i upór, wytrwałość, tchórzostwo, chytrość, chciwość, zarozumiałość, elegancja, koleżeństwo, itp.- wszystkie tego rodzaju cechy tak dodatnie, jak i ujemne, choć byłyby ukrywane jak najskryciej, ujawniają się podczas gry w szachy. Chciwy-da się skusić na drobny, chociaż zysk i bronić będzie zdobyczy wszelkimi siłami. Rozrzutny – nie dba o jakąś drobną stratę. Tchórzliwy – nie zaryzykuje nigdy śmielszego ataku. Podejrzliwy – bać się będzie ciągle zasadzki. Nie weźmie nawet przypadkowo podstawionej figury. A przesadnie ostrożny – zabezpieczać się będzie przed wszelkiego rodzaju „wiązaniami” i innymi nawet wyimaginowanymi stratami.